sobota, 27 marca 2021

Międzynarodowy Dzień Teatru 27 marca 2021

Drodzy, z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru, który dziś obchodzimy, pozwólcie, że przypomnimy słowa twórcy koncepcji Teatru Otwartego, realizowanej m.in. w Teatrze Kalambur:

„Teatr Otwarty wpisał się skutecznie w przemiany obyczajowe, które zainicjowało młode pokolenie zbuntowane przeciw sztuczności, hipokryzji i skonwencjonalizowaniu stosunków międzyludzkich. Zakłopotał starszych braci panujących na scenach oficjalnych, obnażył społeczny indyferentyzm ich praktyk. Nadgryzł różne struktury funkcjonowania sztuki, przeniesione w czas współczesny bezwładnością i uporem kultur broniących się przed złożeniem ich na półki bibliotek. Grzeszył nieobojętnością, heretyckim wołaniem o prawo do decyzji, współodpowiedzialności, samodzielności i ryzyka, wybierał nowe. Czy jednak dokonał czegoś więcej?

Dziś Teatr Otwarty żyje już własnym mitem. Na szczęście szlaki jego fascynującej przygody zaludniają ciekawscy turyści i łowcy niegdysiejszych teatralnych niezwykłości. A to chyba lepsze, niż kurtyna milczenia. I dlatego warto było tymi szlakami iść. I – zarówno w sztuce, jak i życiu – nie milczeć!”.

Bogusław Litwiniec




czwartek, 18 marca 2021

Z archiwum K.

Rok 1965. Premiera spektaklu „Zabawa z piosenką”. Pierwszy w Kalamburze autorski kabaret piosenki jednego autora tekstów, czyli Ryszarda Wojtyłły, do muzyki Andrzeja Bienia. I po raz pierwszy, właśnie w tym spektaklu, zaśpiewano w Kalamburze do własnego mikrofonu!

I tu refleksja o tym, jak historia mikrofonu zatoczyła koło…

Rok 2019. Podczas jednego z „Poniedziałków z Kalamburem” przypominaliśmy utwory z muzyką Marka Materny. Wyjątkowy wieczór zatytułowaliśmy „Ballada z Makaty”. Wystąpili studenci Wydziału Aktorskiego z Akademii Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego (Filia we Wrocławiu), pod opieką artystyczną Jerzego Bielunasa. Rewelacyjnie wykonali kilka utworów, a podczas próby zdradzili, że z mikrofonami na kablu pracują po raz pierwszy!



Na zdjęciu Maria Alaszewicz

fot. archiwum Teatru

sobota, 13 marca 2021

Kobiety z Teatru Kalambur. Herstoria

To dzieje się…
… w kalamburowym, kobiecym kręgu słowa mają moc.

„W 1983 roku Krystyna zaczęła swoją przygodę w Teatrze Kalambur, do którego chodziła wcześniej na spektakle jako studentka PWST. Wtedy nawet nie marzyła o tym, żeby stanąć na kalamburowej scenie.
 
- To było wyjątkowe miejsce. Wybitne spektakle, Międzynarodowe Festiwale Teatru Otwartego, na które udawało się zapraszać artystów z całego świata. Na Kuźniczej było już wtedy europejsko i międzynarodowo.
 
Dla Krystyny praca w Teatrze Kalambur to był niezwykle intensywny czas, a kalamburowa rodzina zachwyciła ją swoją otwartością i buzującą artystyczną energią.
 
- Kuźnia talentów na Kuźniczej – uśmiecha się Krystyna – Trzeba przecież pamiętać, że Kalambur to nie tylko był teatr, to był intensywnie działający ośrodek kulturotwórczy... także wydawniczy.
To tutaj odbywał się Turniej Jednego Wiersza o Kropkę "Że".



 




Projekt „Kobiety z Teatru Kalambur. Herstoria" jest realizowany dzięki stypendium artystycznemu w dziedzinie upowszechniania kultury Prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, przy wsparciu: Stowarzyszenia Europejskich Więzi, Stowarzyszenia Dolnośląski Kongres Kobiet i Wrocławskiej Rady Kobiet.


Olga Szelc – redaktorka, recenzentka i edukatorka. Autorka opowiadań, wywiadów i reportaży. Prowadzi projekt promujący czytelnictwo i literaturę - Sąsiedzka Biblioteczka w Kawiarni Sąsiedzkiej Ośrodka Działań Artystycznych Firlej. Prowadzi również spotkania autorskie w Kawiarni Sąsiedzkiej i stronę na Facebooku – Książki pod ręką, na której dzieli się czytelniczymi fascynacjami. 

wtorek, 2 marca 2021

Kalamburowe wspomnienie... Stanisław Wolski, dla nas Wolant!

Stanisław Wolski, dla nas Wolant – aktor kultowego Teatru Kalambur, w młodości Theatrum 70, a w ostatnich latach Teatru Klinika Lalek. Kabareciarz, m.in. kabaret „Gralak Marian”, autor przedstawień ulicznych i happeningów, performer, dyrektor teatru Trzy szafy – Aloth, aktor filmowy, felietonista, gawędziarz, zbieracz ciekawych opowieści, anegdociarz, a dla najmłodszej wielkiej widowni ukochany w roli Mikołaja.

Stasiu, tak trudno się rozstać…





Stanisław Wolski pod tablicą upamiętniającą kultowy Teatr Kalambur, 2014 r.

fot. Cezary Chrzanowski / archiwum Teatru